Banki i fundusze nie będą finansować szkodliwych projektów
Dbałość o środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny to nie tylko modne hasła. Od tych kwestii coraz mocniej uzależnione są warunki funkcjonowania przedsiębiorstw, m.in. pozyskiwanie pieniędzy na dalszy rozwój biznesu.
Kolejne banki, towarzystwa ubezpieczeniowe i fundusze inwestycyjne ogłaszają deklaracje środowiskowe ograniczające zaangażowanie w projekty inwazyjne dla środowiska. W ciągu kolejnych trzech lat należy się spodziewać, że zrównoważony rozwój stanie się znaczącym elementem działalności kredytowej, a za pięć lat będzie kluczowym – wynika z raportu EY.
Sektory pod lupą
Przykładem banku, który mocno stawia na ESG, jest BNP Paribas. Wyróżnia on dziewięć sektorów szczególnie wrażliwych pod kątem zrównoważonego rozwoju. Dodatkowo, wobec sektorów najbardziej szkodliwych podejmuje strategiczne decyzje o wyjściu z obsługiwania klientów do nich należących. Do takich sektorów należy tytoniowy, z którego grupa ogłosiła wyjście już w 2017 r. Podobnie z energetyką opartą na węglu: w 2020 r. BNP Paribas ogłosił całkowite wyjście z finansowania sektora energetyki węglowej oraz podmiotów istotnie zaangażowanych w infrastrukturę węglową do 2030 r.
Ograniczenia dotyczące współpracy z klientami działającymi w sektorze węglowym wprowadzane były już od 2015 r. Bank stopniowo wychodził też z finansowania podmiotów niepodejmujących transformacji energetycznej w kierunku odnawialnych źródeł. Ponadto, kontynuując ograniczenia wprowadzane już od 2017 r., od 2020 r. grupa całkowicie zaprzestała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta