Producenci w Europie będą potrzebować magazynów
Globalne branże wyciągają wnioski z pandemicznego kryzysu: będą modyfikować sposoby i źródła zaopatrzenia, by zabezpieczyć się przed zerwaniem łańcuchów dostaw.
Europejska gospodarka nie będzie już taka sama jak przed pandemią. Wywołany przez koronawirusa kryzys pokazał, że globalizacja to nie tylko okazja do rozszerzania powiązań z kolejnymi firmami i zdobywania nowych rynków: niesie także ryzyka, które boleśnie się zmaterializowały. Przerwanie łańcuchów dostaw wstrząsnęło całymi branżami, doprowadzając do chaosu i gigantycznych strat w produkcji przez zatrzymanie fabryk. Nie ma już wątpliwości, że efektem stanie się stopniowa reorganizacja produkcji, prowadząca do dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia w surowce i podzespoły, przybliżająca je do finalnego wytwórcy.
Unia Europejska chce ograniczyć zależność od zagranicznych dostawców w kluczowych dla niej sektorach gospodarki. Pod uwagę brane są m.in. półprzewodniki, surowce, substancje wykorzystywane w farmacji, także baterie do samochodów elektrycznych. Zakładane jest wzmocnienie współpracy krajów członkowskich przy realizacji przedsięwzięć o znaczeniu strategicznym dla całej wspólnoty, by zminimalizować ryzyko nadmiernego powiązania z dostawcami z dalekich krajów, zwłaszcza z Chin. Jak podaje Polski Instytut Ekonomiczny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta