Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle

12 kwietnia 2022 | Rzecz o prawie | Aleksander Kappes

Nowelizacja kodeksu spółek handlowych jest nie tylko zbędna, ale też szkodliwa. Może jednak po prostu tak miało być...

Profesor Andrzej Szumański wyraził zadowolenie z powodu uchwalenia przez Sejm prawa holdingowego i odrzucenia weta Senatu do ustawy nowelizującej kodeks spółek handlowych. Był łaskaw sugerować, że Senat sprzeciwił się noweli, gdyż mamy do czynienia z konfliktem różnych interesów. Profesor mija się z prawdą. Senat odrzucił nowelizację nie dlatego, że opowiedział się za jakimś interesem, tylko dlatego, że jest zła. I takie jest zdanie niemal wszystkich przedstawicieli doktryny prawa handlowego, z wyjątkiem twórców projektu.

Mowa o nowelizacji kodeksu spółek handlowych wprowadzających tzw. prawo holdingowe oraz zmieniających regulację nadzoru korporacyjnego w spółkach kapitałowych. Ustawa czeka na podpis prezydenta. Nowelizację przygotował zespół w ramach Ministerstwa Aktywów Państwowych pod przewodnictwem prof. Szumańskiego.

Gdybyż nowelizacja była tylko zbędna! Jest zła i szkodliwa. Z uwagi na objętość artykułu muszę pominąć wady formalne związane ze sposobem uchwalania ustawy, w tym rażące naruszenie zasad techniki prawodawczej (niewykazanie potrzeby nowelizacji, jej skutków, których twórcy nawet nie zbadali, włączenie do noweli zmiany dziesięciu innych ustaw niezwiązanych z nią). Pomijam też brak prowadzonej dyskusji w środowisku doktryny z udziałem twórców projektu, jeśli nie liczyć kilku polemik prasowych, co...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12240

Wydanie: 12240

Spis treści

Zamów abonament