Ograniczona prywatność sędziego
Sędzia, zwłaszcza znany, który znajdzie się w trudnej sytuacji w nawale pytań prasy, powinien na nie odpowiadać. Nie sztuka być osobistością, gdy wszystko idzie gładko, zresztą nie o sztukę tu chodzi, ale o obowiązki.
Część komentatorów wytyka byłej prezes SN Małgorzacie Gersdorf, że wypowiada się o wypadku jej męża, byłego prezesa TK, dając napastliwej prasie pożywkę z pewnych rozbieżności. Że powinna milczeć, a jeśli już chciała coś przekazać prasie, to powinna to zrobić za pośrednictwem adwokata.
Rozumiałbym te wskazania, gdyby chodziło o obronę przed ewentualnym oskarżeniem jej czy jej męża. Ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta