Czerwona seria WIG20
WIG20 na ostatniej prostej notowań raził słabością. Stracił 1,2 proc. i sesję zamknął poniżej okrągłego poziomu 1900 pkt.
To miała być sesja, która uspokoi zszargane nerwy inwestorów po poniedziałkowej mocnej przecenie, za którą odpowiadał głównie sektor bankowy. Początkowo wszystko szło jeszcze zgodnie z planem. Notowania zaczęły się od solidnych wzrostów i wydawało się, że bykom udało się przejąć kontrolę nad rynkiem. Było to jednak mylne wrażenie. Im dalej w las, tym sytuacja stawała się coraz gorsza. Ostatni fragment notowań był już przysłowiowym gwoździem do trumny.
W pierwszych minutach handlu WIG20...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta