TSUE: portal ma obowiązek filtrować udostępniane treści
Za opublikowanie zdjęcia czy filmiku w internecie bez zgody twórcy dostawca może zostać pozwany.
Weryfikowanie przez portal zamieszczonych treści nie zagraża wolności wypowiedzi, ani nie blokuje dostępu do informacji. Służy natomiast słusznym interesom twórców i właścicielom praw autorskich.
To sedno wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który jest korzystny dla właścicieli praw autorskich. Nakłada on obowiązki kontrolne na portale.
Piractwo w sieci a wolność wypowiedzi
Tym wyrokiem TSUE oddalił skargę rządu polskiego na art. 17 dyrektywy w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym.
Ten przyjęty w Unii przepis ustanawia zasadę, że portale udostępniające treści online zamieszczane na portalu przez internautów (typu YouTube) ponoszą bezpośrednią odpowiedzialność, gdy nie mają na to zgody właścicieli (dysponentów) utworów. Portale, nazywane dostawcami, nie ponoszą odpowiedzialności, jeżeli wykażą, że aktywnie nadzorowały zamieszczanie treści, aby zapobiec udostępnianiu ich z naruszeniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta