Agresja Rosji na Ukrainę zmienia przyszłość Europy
Bezpośrednie skutki wojny to spowolnienie gospodarcze, nowe podejście do polityki energetycznej, poważna zmiana relacji handlowych z Rosją. Ale Unia Europejska może wyjść z tej sytuacji wzmocniona.
– Brutalna agresja Rosji na Ukrainę zszokowała cały świat. Kraje demokratyczne muszą zdecydowanie zareagować na tę wojnę i tak właśnie działa Unia Europejska – przekonywał Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej ds. gospodarki służącej ludziom, podczas rozmowy wprowadzającej do debaty „Przyszłość wspólnej Europy” na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
– Jesteśmy zjednoczeni w naszym wsparciu dla Ukrainy na każdym poziomie gospodarczym, politycznym, wojskowym oraz humanitarnym, ale musimy zrobić jeszcze więcej, żeby pomóc Ukrainie móc się bronić i wygrać tę wojnę dla Europy. Ukraina walczy dla wszystkich demokracji, walczy za swoją wolność, ale również za nasze wspólne bezpieczeństwo przeciwko tyranii – podkreślił polityk.
Pomoc już płynie
Valdis Dombrovskis zapewniał, że pomoc dla Ukrainy ze strony UE już płynie i to szerokim strumieniem. Jak mówił, po raz pierwszy w historii UE finansuje zakup broni w wysokości 1,5 mld euro i wprowadza, we współpracy z USA, tak szerokie sankcje, których do tej pory było pięć pakietów, a które boleśniej odczuwa gospodarka rosyjska. Do tego dochodzi wsparcie finansowe i humanitarne dla Ukrainy – to m.in. program o wartości 1,5 mld euro, a kolejny, opiewający na 600 mln euro w postaci grantów, jest przygotowywany. Jest jeszcze 550 mln euro na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta