Bardzo drogie te fit-outy
Ceny materiałów wykończeniowych tak wystrzeliły, że na urządzenie metra biura od zera często nie wystarczy 1 tys. euro.
Fit-outy, czyli wykończenie i urządzenie wnętrz, m.in. biur, ostatnio bardzo zdrożały. – Do tej pory koszty przygotowania powierzchni biurowej z reguły ponosili właściciele budynków. Żeby przyciągnąć najemców, oferowali wykończenie ich siedzib pod klucz – tłumaczy Agnieszka Węglarz, dyrektor działu fit-out w firmie Biuro Na Miarę. – Przy pięcioletnich umowach najmu proponowany budżet zwykle wystarczał, ale przy kontraktach trzyletnich, gdzie budżet był już mniejszy – niekoniecznie. Mówimy tu o standardowych wykończeniach. Najemca, któremu zależało na wyższym standardzie, musiał się liczyć z dopłatami.
Milion na start
Dziś, jak mówi Agnieszka Węglarz, ceny materiałów tak wystrzeliły, że nawet przy pięcioletnich umowach tego budżetu zaczęło brakować. – Żeby wykończyć biuro zgodnie z oczekiwaniami najemcy, właściciele nieruchomości musieliby się zgodzić na niższy zarobek – zaznacza. A trzeba pamiętać, że średnie czynsze za biura od dłuższego czasu specjalnie się nie zmieniają.
– Najprostszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta