Solidny Hubert, Iga wciąż z głową w chmurach
To był bardzo przyjemny dzień na paryskich kortach. Iga Świątek i Hubert Hurkacz śpiewająco awansowali do trzeciej rundy.
To, co robi Iga Świątek, może doprowadzić rywalki do rozpaczy, ale 31-letnia Amerykanka Alison Riske (43. WTA) wybrała inne rozwiązanie. Widząc swoją bezradność, po prostu się uśmiechała, nawet w momentach najbardziej dla niej ambarasujących, jak przy setbolu pierwszego seta, przy stanie 0:5. Riske przegrała 0:6, 2:6 i przez całe spotkanie walczyła tylko o jedno – by nie odjechać „na rowerze”, czyli nie przegrać 0:6, 0:6. Udało się jej, ku uciesze publiczności na korcie im. Suzanne Lenglen.
To trzydzieste z rzędu zwycięstwo Polki, która umacnia wszystkich w przekonaniu, że w takiej formie niestraszna jej żadna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta