MBA – inwestycja w menedżerską przyszłość

Kiedyś liczyła się przede wszystkim wiedza na temat ekonomii, finansów i rynku. Dziś kluczem są kompetencje miękkie, zarządzanie zespołem i zmianą. Dawniej były to studia niszowe, zarezerwowane dla wąskiego grona. Dziś ich ukończenie to niemal obowiązek dla wszystkich menedżerów w dużych organizacjach.

Przez ponad 25 lat na gruncie prestiżowych studiów Master of Business Administration zdążyło sporo się zmienić, ale pewne rzeczy pozostały stałe. – Dzisiaj można już tego nie pamiętać, ale na początku reform brak wiedzy, w jaki sposób zarządzać firmami na wolnym rynku, stanowił gigantyczne wyzwanie zarówno dla przedsiębiorstw, jak i menedżerów – wspomina Joanna Pęgier, dyrektor ds. marketingu Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej.

Dziś takie studia to w wielu firmach konieczność dla tych, którzy chcą ubiegać się o stanowiska menedżerskie. – Czas dużej niepewności i kryzysu dla wielu okazuje się najlepszym momentem na inwestycję we własny rozwój – mówi Magdalena Święcicka ze Szkoły Głównej Handlowej. – Potwierdzają to statystyki – od wybuchu pandemii na każde miejsce w programie MBA-SGH przypada co najmniej dwóch kandydatów. Studia MBA pomagają wyjść z kryzysu wyposażonym w nową wiedzę, narzędzia i kontakty oraz ceniony przez...