Wymóg noszenia maseczki to nie prześladowanie
Awantura o zakrywanie ust i nosa w przychodni kosztowała pacjenta 540 zł.
Mężczyzna przyszedł do lekarza bez maseczki. Do przychodni wszedł z włączoną kamerą w telefonie. Kiedy pielęgniarka zwróciła mu uwagę, że powinien mieć zakryty nos i usta, od razu zaczął ją filmować. Nie wyraziła na to zgody. Pomimo tłumaczeń, że prośba o założenie maseczki wynika z obostrzeń związanych z pandemią oraz regulaminu przychodni, podniesionym głosem wciąż pytał o podstawy prawne żądań pielęgniarki. W tym czasie w przychodni przebywali inni pacjenci, także z chorobami przewlekłymi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta