Opłata reprograficzna pod lupą ekspertów
Zdaniem części panelistów przyniesie ona wzrost cen sprzętu.
Cyfrowy świat otworzył przed twórcami, przedsiębiorcami i konsumentami nowe możliwości korzystania z dóbr kultury i dostępu na niespotykaną dotąd skalę do wiedzy, książek, filmów czy muzyki. Z drugiej stawia pytania o ramy regulacyjne dystrybucji tych dóbr. Jak zachować równowagę przy zabezpieczeniu interesów konsumentów, ale także przedsiębiorców i twórców? Na to pytanie szukali odpowiedzi uczestnicy debaty „Kultura 2.0: twórcy, biznes, konsumenci w cyfrowej rzeczywistości”.
W grze są dziś dwie ważne regulacje: ustawa o artystach zawodowych i dyrektywa w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. Uwaga panelistów skupiła się na procedowanym właśnie projekcie pierwszej z nich. Ma on szczytny cel – pomóc artystom w trudnej sytuacji i sfinansować ich emerytury. Kontrowersje budzi jednak to, skąd będą pochodzić pieniądze. W projekcie wraca opłata reprograficzna rozszerzona na urządzenia elektroniczne, takie jak telewizory, tablety, e-booki czy laptopy i być może smartfony. Ma ona sięgać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta