Ta władza się już kończy
Będziemy gotowi na każdy scenariusz wyborczy – mówi Cezary Tomczyk, wiceszef Platformy Obywatelskiej, poseł na Sejm.
PiS rozważa zmianę ordynacji wyborczej, planuje m.in. zmniejszenie okręgów wyborczych i zwiększenie ich liczby do stu. Co to może oznaczać?
Jeżeli jakaś władza, która kończy swoje urzędowanie, myśli o zmianie ordynacji wyborczej, to znaczy, że się boi. PiS obleciał strach i czuje, że te wybory może przegrać. Będą one dla nich trudne, w związku z czym muszą sobie pomóc zmianą ordynacji. Tak działo się już na świecie w różnych momentach w historii. Podobna sytuacja była w Polsce, gdy SLD w ciągu jednej kadencji dwukrotnie zmieniało ordynację wyborczą. Stąd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta