Doświadczony przedsiębiorca sprawdza, z kim robi interesy
Esemesowa korespondencja z kontrahentem, który okazał się oszustem, to za mało do wykazania należytej staranności i działania w dobrej wierze.
Tak wynika z jednego z wyroków, jakie w ubiegłym tygodniu wydał Naczelny Sąd Administracyjny.
Sprawa dotyczyła rozliczenia VAT od stycznia 2011 r. do grudnia 2012 r. Problemy podatnika zaczęły się, gdy fiskus zakwestionował mu prawo do pomniejszenia podatku należnego o naliczony z faktur zakupowych, wystawionych przez jednego z kontrahentów. Urzędnicy ustalili, że na dużą skalę wystawiał faktury na sprzedaż śrutu soi, rzepaku i słonecznika. Działalność jednak tylko markował, bo nie miał rejestracji i nie dopełnił obowiązków podatkowych. Tym samym jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta