Nie należy zmieniać reguł wyścigu w roku wyborczym
Obecna ordynacja umożliwia partiom wejście do parlamentu, a obywatelom – dość szeroką reprezentację ich poglądów i wartości. Nie chcą więc zmian.
W najnowszym sondażu IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej” zapytał o opinie na temat planów PiS dotyczących zmian w ordynacji wyborczej. W obozie rządzącym toczy się obecnie dyskusja, czy przed wyborami parlamentarnymi, które mają odbyć się za rok, należy np. zwiększyć liczbę okręgów wyborczych, tak jak zrobił to Victor Orbán na Węgrzech, co praktycznie zagwarantowało mu zwycięstwo.
Decyzja nie została na razie podjęta, a temat budzi kontrowersje, tym bardziej że bardzo sceptycznie wypowiadał się o takich zmianach prezydent Andrzej Duda. A jak dodają eksperci, rozważane zmiany nie zapewnią automatycznie rządzącym pozytywnego wyniku. – Zmiany w ordynacji są jak nunczako – podsumowywał prof. Jarosław Flis, socjolog z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta