Rządowa podwyżka zaboli biznes
Administracyjnie ustalana płaca minimalna od lipca 2023 r. ma wynosić 3600 zł wobec 3010 zł w tym roku. Koszty poniosą pracodawcy. – To dolewanie oliwy do inflacyjnego ognia – alarmują eksperci.
– Ta decyzja wymyka się kategoriom racjonalnym i przechodzi na grunt polityki przedwyborczej z założeniem, po „nas choćby potop” – tak Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP, komentuje wtorkowe ustalenie Rady Ministrów. Rząd uznał bowiem, że wynagrodzenie minimalne od stycznia 2023 r. ma wynosić 3490 zł, a od lipca 2023 r. – 3600 zł. Zgodnie z ustawowymi wymogami płacowe miniumum powinno zaś wynosić odpowiednio ok. 3383 zł i 3450 zł.
Ujemna rentowność
– Co roku podczas negocjacji w Radzie Dialogu Społecznego związki zawodowe lansują swoją kwotę płacy minimalnej, pracodawcy mają swoją propozycję. W tym roku rząd rozbił bank, przelicytował wszystkich – zauważa też Łukasz Bernatowicz, prezes Business Centre Club....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta