Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zmiana ładu korporacyjnego w spółce, czyli jak ignorancja i nonsens stały się prawem

05 października 2022 | Prawo co dnia | Michał Romanowski Tomasz Siemiątkowski

Bezsensowna nowela kodeksu spółek handlowych zakłada, że zarząd ma zabiegać o to, aby być kontrolowanym przez radę nadzorczą, i ma edukować ją, jak rada nadzorcza ma kontrolować zarząd.

Dwie rady będą nadzorowały jedną spółkę. Przyznanie radzie nadzorczej (RN) spółki dominującej kompetencji do sprawowania bezpośredniego nadzoru nad spółkami zależnymi to bomba atomowa.

Chaos i paraliż

Po pierwsze, uczyni to z RN alter ego zarządu (zarząd bis). Zwiększenie obowiązków członków RN spółki dominującej (nie mówiąc o sytuacji, kiedy w grupie są: 3, 5, 10, jak również 20, 30, a niekiedy i 100 spółek zależnych) spowoduje:

∑ chaos organizacyjny i paraliż funkcjonowania członków RN spółki dominującej oraz

∑ merytoryczną, percepcyjną i organizacyjną niemożliwość wypełnienia przez nich obowiązków nadzorczych w sposób należyty.

Po drugie, członkowie RN spółki dominującej, pełniąc stały nadzór nad realizacją interesu grupy spółek przez spółki zależne, będą w sytuacji permanentnego konfliktu interesów – w związku z koncepcją dopuszczalności wydawania wiążących poleceń przez zarząd spółki dominującej zarządowi spółki zależnej przy jednoczesnej konieczności rozważenia przez tą ostatnią również interesu własnego pod rygorem odpowiedzialności karnej z art. 296 kodeksu karnego.

Po trzecie, przyjęte rozwiązanie skutkować będzie poważnymi konsekwencjami w zakresie odpowiedzialności za winę w nadzorze nad spółką zależną. W...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12387

Wydanie: 12387

Spis treści

Reklama

Zamów abonament