Nowe zasady referendów wyzwaniem dla samorządowców

Bez większej publicznej dyskusji przemknęła ustawa PiS i Kukiza o zmianie zasad organizacji referendów. Z punktu widzenia samorządu to kluczowa zmiana.

Na ostatnim posiedzeniu Sejmu w cieniu debaty o uchwale dotyczącej św. Jana Pawła II Sejm przyjął ustawę, która w największy być może sposób zmienia w tej kadencji sytuację samorządów. A była to przecież kadencja i tak obfitująca w nowe rozwiązania, które wpływały na sytuację lokalnych władz.

Nowe reguły referendów lokalnych zakładają m.in. obniżenie progu, po którego przekroczeniu referendum staje się ważne. To zaś oznacza – i to jest rdzeń tej zmiany – że wzywanie do bojkotu referendum przestaje się opłacać. Jak wyliczył Łukasz Pawłowski, prezes Instytutu Badań Samorządowych, gdyby referendum odwoławcze w Warszawie w 2013 r. odbywało się na nowych zasadach, to wystarczyłoby 205 tys. głosów, by było ważne. Na poprzednich zasadach potrzebnych było aż 400 tys. A w Warszawie np. na Patryka Jakiego w 2018 r. głosowało 250 tys....