Elektromobilność to półśrodek
Aby doprowadzić do neutralności klimatycznej transportu w Europie, trzeba ograniczyć liczbę aut, a nie tylko zastąpić samochody spalinowe elektrycznymi – ocenia większość ekonomistów.
Krytycy unijnego zakazu rejestracji nowych aut spalinowych, który ma obowiązywać od 2035 r., obawiają się m.in. tego, że jego konsekwencją będzie znaczący spadek dostępności samochodów. Dla dużej części użytkowników aut, szczególnie z biedniejszych krajów UE, samochody elektryczne będą bowiem zbyt drogie. Tak można wyjaśnić to, że przeciwników śrubowania norm emisji nowych aut najwięcej jest w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie niskie na tle unijnej średniej zarobki przekładają się na niski udział aut EV w całkowitej liczbie nowo rejestrowanych pojazdów (w Polsce, jak wynika z niedawnej analizy ACEA, ten udział wynosił w 2022 r. 5 proc.).
Chińska wojna cenowa
Te obawy mogą się okazać nieuzasadnione. „To tylko kwestia czasu, kiedy ceny pojazdów z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta