Kariera w świecie gig pracy
Gigerzy, czyli niezależni pracownicy, w tym freelancerzy, w krajach Unii dorównują już liczbowo zatrudnieniu w przemyśle, a wkrótce mogą je przewyższyć. Chwalona przez nich elastyczność ma wiele atutów, ale i swoją cenę.
Marcin, 47-letni deweloper i architekt IT, który od ponad pięciu lat działa jako niezależny kontraktor, nie wyobraża już sobie powrotu do pracy na etacie ani nawet do pełnowymiarowej umowy B2B z jedną firmą, co często jest kwestią nie tyle niezależności, ile wyższego wynagrodzenia. Trudno więc utożsamiać rekordowo dużą grupę Polaków pracujących na własny rachunek (w I kwartale br. było ich prawie 3,2 mln) z freelancerami.
Tych niezależnych profesjonalistów, którzy świadczą swoje usługi zdalnie i często jednocześnie dla kilku firm, działa w Polsce kilkaset tysięcy. Rozbieżności w ocenie tej liczby są spore, bo wśród freelancerów są zarówno specjaliści, dla których praca projektowa jest głównym źródłem utrzymania, jak i ci, którzy zleceniami dorabiają sobie do stałego wynagrodzenia. Grupa tych drugich może teraz szybciej rosnąć, bo wysoka inflacja i gorsza koniunktura na rynku pracy (która utrudnia negocjacje podwyżek płac) skłaniają więcej osób do szukania dodatkowych zleceń.
Młodzi elastyczni
O stale rosnącej grupie polskich freelancerów mówi Przemysław Głośny, prezes e-platformy Useme.eu, która specjalizuje się w obsłudze wolnych strzelców. Jego zdaniem ten wzrost to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta