Francja żegna imperium
Po Mali, Burkina Faso, Gwinei, Czadzie i Nigrze wojskowi w ciągu trzech lat przejmują władzę w kolejnej byłej francuskiej kolonii: Gabonie.
Obrazki, które docierają ze stolicy kraju Libreville, pokazują tłum wiwatujący na cześć wojskowych.
– Dobiega końca przeszło pół wieku rządów dynastii Bongo, która w tym potencjalnie bardzo bogatym z powodu ogromnych pokładów ropy państwie pozostawiła bardzo dużą część ludności w nędzy – mówi „Rz” Mathieu Pellerin, ekspert ds. afrykańskich we Francuskim Instytucie Spraw Międzynarodowych (IFRI).
W 1967 władzę przejął Omar Bongo. Po jego śmierci w 2009 r. na czele państwa stanął jego syn, Ali. To on teraz starał się o zdobycie trzeciego mandatu. Tym razem jednak opozycja niespodziewanie zjednoczyła się wokół kandydatury byłego ministra edukacji Alberta Ondo Ossa. W dniu wyborów władze przerwały dostęp do internetu, odcięły też ludność od bardzo śledzonych tu mediów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta