Znacznie więcej nowych systemów w „Wiśle”
Niedawna zgoda Departamentu Stanu na sprzedaż Polsce kolejnych 48 wyrzutni Patriot i akceptacja wniosku przez amerykański Kongres oznacza długo oczekiwane zielone światło do realizacji II fazy budowy tarczy powietrznej „Wisła”.
Zakup sprzętu, związany z dokończeniem programu modernizacji obrony powietrznej, którego maksymalna wartość szacowana jest na ok. 15 mld dol., należy do największych w historii Sił Zbrojnych RP. Ale nie wymiar finansowy przedsięwzięcia jest tu najistotniejszy, a fakt, że wreszcie zaawansowana broń antybalistyczna zacznie chronić polskie niebo.
Jeszcze kilka lat temu, gdy zdecydowaliśmy się zamówić pierwsze dwie baterie Patriot produkcji Raytheon z zapasem pocisków PAC-3 MSE Lockeed Martin (broń w standardzie dostarczanym US Army uzupełniona o system dowodzenia IBCS kosztowała ok. 4,5 mld dol.), wszystkim towarzyszyła świadomość, że to rozwiązanie nie zapewnia wystarczającego bezpieczeństwa. Teraz sytuacja powinna zdecydowanie się zmienić.
Zestaw MIM-104 Patriot to amerykański system przeciwlotniczy i przeciwrakietowy średniego zasięgu produkowany przez koncern Raytheon.
W ramach inwestycji wartej ponad 60 mld zł otrzymamy nie tylko 48 wyrzutni z systemem IBCS, ale także 644 pociski rakietowe PAC-3 MSE produkcji Lockheed Martin, wyjątkowo precyzyjne, niszczące wrogie rakiety metodą bezpośredniego kinetycznego trafienia. W planowanym przez Polskę zamówieniu znalazło się także m.in. 12 radarów LTAMDS oraz wsparcie techniczne i logistyczne.
Tomasz Dmitruk, ekspert militarny, nie ma wątpliwości, że kontraktowane właśnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta