Początek wielkiej ucieczki z Karabachu
Pierwsze samochody Ormian mieszkających w eksklawie, która skapitulowała przed Azerbejdżanem, dotarły do Armenii.
– Historia regionu w ostatnich 30 latach pokazuje, że nie daje się tam zbudować tolerancyjnych stosunków między Azerami i Ormianami. (…) A to znaczy, że Ormian tam, w Górskim Karabachu, nie będzie. Część pewnie zostanie uchodźcami w Armenii, a jakaś część trafi do azerskich więzień – sądzi ormiański ekonomista z Barcelony Ruben Jenikołopow.
W ormiańskiej eksklawie mieszka obecnie ok. 120 tys. osób. Kilka tysięcy już uciekło z wiosek na bezpośrednim zapleczu frontu. Część schroniła się na lotnisku w Stepanakercie, oczekując pewnie na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta