Pracodawcy obawiają się utrudnień wobec pracowników z zagranicy
Nie tylko wiele firm, ale także uczelnie niepokoją się, że afera wizowa w MSZ wpłynie negatywnie na ich działalność.
– Obawiamy się, że liczba przyjmowanych wniosków wizowych w niektórych państwa, np. w Indiach, drastycznie zmaleje. To przekładać się będzie na zmniejszenie liczby wydawanych wiz pracowniczych, a w efekcie na mniejsze możliwości relokowania do Polski talentów niż dotychczas – twierdzi Wioletta Bobryk, dyrektor ds. prawnych i regulacyjnych w Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL).
Związek zrzesza największych inwestorów z tego sektora branży, który zatrudnia już w Polsce ponad 435 tys. osób (o 35 tys. więcej niż rok wcześniej), w tym tysiące wysoko wykwalifikowanych specjalistów, także z zagranicy.
Obawy, które wyraża nie tylko ABSL, ale też wiele firm i większość organizacji przedsiębiorców, to pokłosie afery wizowej, a konkretnie niedawnego komunikatu Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w którym zapowiedziano wypowiedzenie umów pośrednikom świadczącym usługi outsourcingu procesów wizowych m.in. w Indiach, na Filipinach i w Ukrainie.
Kto wypełni wakaty
Chociaż – według nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” z ostatnich dni – tych umów na razie nie wypowiedziano, lecz brak oficjalnego stanowiska MSZ utrzymuje biznes...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta