Trudny powrót Kamila Glika
Obrońca reprezentacji Polski po 13 latach znów zagrał w Ekstraklasie, ale o powrocie powinien jak najszybciej zapomnieć. Cracovia uległa Pogoni Szczecin aż 1:5.
Glik wyjeżdżał z Polski w roli młodego chłopaka pracującego na nazwisko, a wrócił jako 103-krotny reprezentant, który od 2016 roku był na wszystkich wielkich turniejach. Nic dziwnego, że jego przyjazdowi towarzyszyło duże zainteresowanie.
Każdy chciał zobaczyć, jak w Ekstraklasie odnajdzie się piłkarz, który w CV ma ponad 360 meczów w ligach francuskiej i włoskiej, był kapitanem Torino, a z Monaco świętował tytuł we Francji, awansował do półfinału Ligi Mistrzów i grał w jednym zespole z Kylianem Mbappe.
Glik przed meczem wyściskał się ze swoim przyjacielem Kamilem Grosickim. Są rówieśnikami, znają się od czasów gry w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta