Szafarowicz złamał ciszę, która i tak jest fikcją
Publikując w mediach społecznościowych wypełnioną kartę referendalną, młody działacz PiS mógł naruszyć przepisy, ale według ekspertów to w nich tkwi problem.
Za złamanie ciszy wyborczej i referendalnej grozi grzywna – od 20 zł do 5 tys. zł. Za publikację sondaży – do 1 mln zł.
Odnosząc się do przypadku działacza, mec. Beata Tokaj, była szefowa Krajowego Biura Wyborczego, wskazuje, że „z punktu widzenia prawa doszło do złamania przepisów o ciszy referendalnej, bo Oskar Szafarowicz pokazał, jak zagłosował w referendum”. Ekspertka ma jednak wątpliwości, czy to zachowanie będzie miało jakikolwiek wpływ na ostateczny jego wynik, zwłaszcza że wpis został usunięty.
– Podobne przypadki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta