PiS dociąża plecak rywalom
Rządzący nie pamiętali o przedłużeniu zerowego VAT na żywność czy mrożeniu cen energii. Ale sobie przypomnieli. Bo właśnie tracą władzę.
Na obozach wędrownych w moich czasach licealnych popularne było robienie psikusa kolegom, którzy usiłowali narzucać zbyt szybkie tempo. Kilka kamieni wrzuconych po cichu na dno plecaka sprawiało, że delikwent wyciskał z siebie siódme poty i dopiero przed noclegiem odkrywał przyczynę. Ten głupi, przyznaję, dowcip przypomniał mi się, gdy usłyszałem o kosztownych zasadzkach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta