Cel: Kijów. Straszenie czy realna groźba
Rosjanie zapowiadają kolejną ofensywę – na ukraińską stolicę. Ale na razie mają kłopoty z kontynuowaniem ataku po zdobyciu Awdijiwki.
– W strefie odpowiedzialności naszej brygady w ciągu doby jest 17 (rosyjskich) ataków. Do okupacji Awdijiwki w ciągu dnia było ich pięć–sześć. (…) A teraz tylko od zmierzchu do świtu osiem ataków. Nie ma w tym jednak nic strasznego. Front wyrównał się i to nam pomaga. A Rosjanie są trochę w euforii – opisuje sytuację na froncie oficer ukraińskiej 59 Brygady.
„Wędrowny Patriota”
Ukraińcy cały czas jednak cofali się w stepie z Awdijiwki na zachód pod naciskiem Rosjan, tracąc kolejne, niewielkie wioski (do wojny było w nich do 100 mieszkańców). „Prawdopodobnie rosyjskie wojska będą kontynuowały próby ataków, by nie dać wytchnienia siłom ukraińskim. A to pozwoliłoby Ukrainie stworzyć mocniejszą linię obrony w bezpośredniej bliskości miasta” – prognozował amerykański Institute for the Study of War.
Znaczną dominację w tym płaskim rejonie dała Rosjanom dzielnica...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta