Siedem grzechów głównych PiS
Przyczyn wyborczej porażki partii Jarosława Kaczyńskiego należy szukać w istocie jego rządów: władzy dla władzy – twierdzi politolog.
Wśród analiz i komentarzy odnoszących się do przyczyn porażki Zjednoczonej Prawicy w ostatnich wyborach w obozie jej sprzyjającym dominują dwa nurty. Z jednej strony przyczyny upatruje się w złej, raczej topornej i przerysowanej kampanii wyborczej, która była kontrskuteczna. Winę miałby tu ponosić sam prezes Jarosław Kaczyński. Z drugiej powiada się, że obóz władzy został odrzucony ze względu na swoją prawicowość lub konserwatyzm albo iż jego narodowo-patriotyczny program nie był prezentowany wystarczająco atrakcyjnie.
Jest to o tyle nieprawdziwe, że PiS nie jest partią ani prawicową, ani konserwatywną, a patriotyzm ma tylko na pokaz. Jeśli podstawą oceny przyczyn porażki PiS będzie doświadczenie władzy tej partii w latach 2015–2023, a nie mylące narracje, w tym życzliwy dla tej partii symetryzm, to należy ich szukać w sferze ontologii, a nie socjotechniki czy błędu poznawczego. A więc w gruntownie szkodliwej dla Polski, kratokratycznej istocie jego rządów: władzy dla władzy – a nie w tworzonych przezeń zręcznie zasłonach dymnych. Tę istotę sprowadzam do siedmiu grzechów głównych PiS.
1. Całościowe upartyjnienie państwa
Państwo zostało uprowadzone przez partię obozu władzy. Wyrażało się to nie tylko w przemieszczeniu „centralnego ośrodka dyspozycji politycznej” z Sejmu, siedziby rządu czy Kancelarii Prezydenta do partyjnej siedziby Prawa i Sprawiedliwości,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta