Nie można nakazać prowadzenia każdego psa w kagańcu
Obowiązek wyprowadzania wszystkich psów na smyczy i w kagańcu, jest zbyt rygorystyczny.
Wątpliwości, co do tego nie miał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, który w niedawnym wyroku podtrzymał dotychczasową linię orzeczniczą.
Co w regulaminie
Kanwą sprawy była uchwała w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Sadowie, a dokładnie załącznik do uchwały. Znalazł się w nim zapis, mówiący o tym, że „zwolnienie psa ze smyczy jest dozwolone tylko w miejscach mało uczęszczanych, pod warunkiem, że pies jest oznakowany lub zaopatrzony w oznakowaną obrożę umożliwiającą identyfikację utrzymującego psa. Ma także założony kaganiec, a właściciel lub opiekun ma możliwość sprawowania bezpośredniej kontroli nad jego zachowaniem”.
Zasada proporcjonalności
W skardze prokurator rejonowy w Opatowie wskazał, że obowiązki dotyczące prowadzenia psa na smyczy i w kagańcu muszą być rozpatrywane nie tylko w kontekście upoważnienia ustawowego, ale również z uwzględnieniem konstytucyjnej zasady proporcjonalności (art. 31 ust. 3 konstytucji) oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta