Jak będzie wyglądał Sąd Ostateczny?
W Ewangelii według św. Mateusza Chrystus zapowiada swoje powtórne przyjście, podczas którego oddzieli zbawionych od potępionych, tak jak „pasterz oddziela owce od kozłów”.
Sądy Pańskie prawdziwe, wszystkie razem są słuszne (...) a słodsze od miodu płynącego z plastra” (Ps 19,10-11), czyli o sądach.
Wielu znakomitych malarzy inspirowało się opisem Sądu Ostatecznego przedstawionym oględnie w Apokalipsie św. Jana. W dziele najbardziej znanym Michał Anioł przedstawił na ścianie Kaplicy Sykstyńskiej niezwykle dynamicznego Jezusa, który niczym charyzmatyczny dyrygent kieruje zbawionych ku Niebu, a potępionych ku Otchłani. Z kolei na gdańskim tryptyku Hansa Memlinga Jezus wydaje wyroki z pozbawionym emocji dostojeństwem. U Nicolasa de Florentino w niemal tanecznej pozie zagarnia potępionych w paszczę wielkiego smoka. Typowa dla tych dzieł jest ogromna liczba nagich postaci, które poddawane są sądowi. Anioł na wadze odmierza zasługi i winy. Część postaci otrzymuje nową szatę i wieczną nagrodę, a część zrzucana jest ku wiecznemu potępieniu.
Artyści często puszczali wodze fantazji, przedstawiając różnego rodzaju demony wrzucające potępieńców do wieczystych płomieni czy wrzątku. Można się domyślać, że chcieli przestraszyć widza okrucieństwem kary za grzechy. Dziś jednak efekt ich wysiłków częściej śmieszy niż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta