Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jeden sąsiad storpedował legalizację

12 lipca 2024 | Nieruchomości | Aleksandra Tarka
Dla uznania za stronę postępowania ma znaczenie to, czy istnienie i funkcjonowanie danego obiektu będzie potencjalnie negatywnie oddziaływać na nieruchomość sąsiednią, prowadząc do ograniczeń np. przez hałas, wibracje czy zanieczyszczenie powietrza
autor zdjęcia: AdobeStock
źródło: Rzeczpospolita
Dla uznania za stronę postępowania ma znaczenie to, czy istnienie i funkcjonowanie danego obiektu będzie potencjalnie negatywnie oddziaływać na nieruchomość sąsiednią, prowadząc do ograniczeń np. przez hałas, wibracje czy zanieczyszczenie powietrza

Właściciel mieszkania, które wchodzi w skład wspólnoty, może wykazywać własny, odrębny od niej interes prawny.

Dobre sąsiedztwo to los na loterii, zwłaszcza we wspólnotach mieszkaniowych, gdzie trudno pogodzić oczekiwania i interesy wielu właścicieli. Konflikty nie należą więc do rzadkości, a do tego nie pomagają same przepisy.

Czasami wystarczy sprzeciw jednego niezadowolonego sąsiada, żeby storpedować plany innego. Potwierdza to niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Gorzowie Wielkopolskim.

Samowolny garaż

Kością niezgody w sprawie była legalizacja garażu na gruncie jednej ze wspólnot mieszkaniowych. Wybudował go jeden z mieszkańców, a ponieważ nie dopełnił formalności, wystąpił do nadzoru budowlanego o zalegalizowanie samowoli w tzw. trybie uproszczonym.

Urzędnicy wszczęli procedurę. Udokumentowali wymiary, konstrukcję i lokalizację obiektu. Potem właściciel tego garażu (5,5 x 3 m) został zobowiązany do dostarczenia dokumentów legalizacyjnych. Chodziło o ekspertyzę techniczną sporządzoną przez osobę z uprawnieniami, geodezyjną inwentaryzację powykonawczą i oświadczenie właściciela o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12922

Wydanie: 12922

Spis treści
Zamów abonament