Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trump, procesy i polityczne skutki

21 sierpnia 2024 | Rzecz o prawie | Michał Urbańczyk

Procesy prawne Donalda Trumpa dla jego zwolenników są dowodem, że sądy stały się orężem w rękach wrogów ich kandydata. Innym osobom potwierdzają zasadę z Deklaracji Niepodległości, że wszyscy ludzie są równi wobec prawa.

Trwająca w Stanach Zjednoczonych kampania prezydencka jest wyjątkowa z wielu względów. Do historii przejdzie zamiana kandydata Partii Demokratycznej oraz rekordy zbiórek środków finansowych na kampanię Kamali Harris. Innym dotychczas niespotykanym zjawiskiem w wyścigu o fotel prezydenta są rozliczne problemy jednego z dwóch głównych kandydatów. Donald Trump został bowiem skazany za fałszowanie dokumentów i formalnie grozi mu za to kara pozbawienia wolności. Na poziomie federalnym i stanowym trwają także inne procesy, w których stroną lub oskarżonym jest były prezydent, i mają bez wątpienia duży wpływ na kampanię obu kandydatów i decyzje podejmowane przez wyborców, zwłaszcza tych niezdecydowanych.

Amerykańska konstytucja nie zakazuje osobom skazanym ubiegania się o prezydenturę, choć zawiera pewne istotne ograniczenia w tej kwestii. Czternasta poprawka zabrania bowiem tym, którzy brali udział w buncie lub powstaniu przeciwko Stanom Zjednoczonym, pełnienia jakichkolwiek urzędów publicznych, chyba że Kongres zdecyduje inaczej. W takiej sytuacji osoba skazana za przestępstwo może zostać wybrana na urząd prezydenta, ponieważ nie ma przepisów, które by to uniemożliwiały. Przykładem wykorzystania tego paradoksu był socjalistyczny polityk Eugene V. Debs, który w 1920 r. kandydował na prezydenta, będąc w więzieniu. Debs zdobył prawie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12955

Wydanie: 12955

Spis treści
Zamów abonament