Listonosz na spalonym
Debiutancki „Wróbel” to pełen ciepła film o samotności i pasji do futbolu, w którym zagrali Krzysztof Stroiński, Jacek Borusiński i… Stefan Szczepłek.
Bohater filmu, tytułowy Romek Wróbel, to bardzo zwyczajny facet. Wiejski listonosz, który zna wszystkich w swoim rejonie, ale żyje samotnie. I właściwie jest mu z tym dobrze. Ma dwie pasje. Namiętnie czyta encyklopedię oraz gra w miejscowej drużynie piłkarskiej. Choć w tej drugiej dziedzinie przestaje mu się wieść
Zbliża się do czterdziestki, ma na bakier z trenerem, który co najwyżej zaprasza do drużyny seniorów. Siedzi więc na ławce rezerwowych, kiedy jego koledzy walczą. To dla niego upokorzenie.
Nigdy nie jest łatwo
Wróbel nigdy nie miał łatwo. Gdzieś w domowym archiwum zostały zdjęcia malucha z ojcem, matką. Ale jego rodzice zginęli w wypadku. Dziadek? Nigdy losem dziecka się nie zainteresował. Chłopiec trafił do bidula. Gdy wyszedł, urządził się na wsi, jakoś żył. Nie wyobrażał sobie niczego innego.
Pewnego dnia odbiera telefon. Dziadek odnalazł się u sióstr zakonnych. Ma alzheimera, niewiele już do niego dociera, ale zakonnice nie mogą go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta