Krótkie zawieszenie sprawy utrudnia jej wznowienie
Czy termin na podjęcie zawieszonego postępowania cywilnego liczyć od dnia wydania postanowienia w tej sprawie czy też od dnia uprawomocnienia się tego postanowienia? Rozstrzygnie to Sąd Najwyższy.
Z pytaniem prawnym do SN wystąpił Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w osobie sędziego Dariusza Mizery.
Kwestia obliczania terminu nabrała znaczenia po ostatnich nowelizacjach kodeksu postępowania cywilnego. Kiedyś trzyletni termin na wystąpienie o podjęcie zawieszonego postępowania skrócono najpierw do roku, a w końcu do trzech miesięcy. W efekcie strona sprawy cywilnej dowiaduje się nieraz o jej zawieszeniu już po terminie na odwieszenie, co skutkuje umorzeniem.
Chodzi o art. 182 § 1 k.p.c. Zgodnie z nim postępowanie zawieszone np. w związku z niestawiennictwem powoda (gdy nie żądał rozpoznania sprawy w jego nieobecności) albo niewskazaniem przez niego w wyznaczonym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta