Nie będzie drożyzny jak za rządów PiS
Z Lewicą trzeba twardo porozmawiać o przywróceniu niedziel handlowych. Reszta koalicji jest zgodna – uważa Ryszard Petru, Polska 2050, poseł Trzeciej Drogi.
Czy Polsce grozi drożyzna?
Za rządów PiS mieliśmy inflację 18 proc., teraz grozi nam inflacja kilkuprocentowa. W tym tygodniu poznamy odczyt inflacji za sierpień, prawdopodobnie około 4 proc. Jest to daleko niewystarczający poziom, bo on powinien być na poziomie 2,5. Będziemy mieć podwyższone ceny co najmniej jeszcze do końca roku. Na tle Europy czy świata zachodniego wygląda to słabo, ale na tle tego, co było za PiS, to wygląda bardzo dobrze. Liczę, że do końca przyszłego roku lub za rok inflacja będzie już na poziomie 2,5 proc. Okres podwyższonej inflacji będzie uciążliwy, przez jakiś czas będzie trwał, ale będzie wygasający.
Czyli do Bożego Narodzenia będzie drogo?
Mamy dużą presję płacową, bardzo mocno rosną płace. W Polsce mamy duży popyt, ale za mało inwestycji. I co do zasady, jeżeli nie będziemy inwestować, to każdy popyt będzie się bardzo szybko przekładał na inflację. Nie jestem w stanie przewiedzieć dzisiaj cen w Europie, mamy dużo konfliktów zbrojnych na świecie. Wysoka relatywnie inflacja będzie powodowała cały czas wysoki koszt pieniądza, drogi kredyt. To nie jest czynnik, który pomaga w drugim okresie wzrostowi gospodarczemu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta