Bałagan w cmentarnych danych. Jak się w nich połapać?
Kolejni zarządcy nekropolii inwestują w strony internetowe, zawierające mapy i wykazy pochowanych. Warto więc wiedzieć, gdzie szukać.
Zbliża się Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki – i wiele osób, jak co roku, zmierzy się z wyzwaniem znalezienia grobów swoich bliskich. Dzięki postępującej cyfryzacji staje się to coraz łatwiejsze. Warto więc wiedzieć, gdzie szukać informacji. Warto też wiedzieć, że mimo dużego postępu wciąż na dużej części cmentarzy zmuszeni będziemy do polegania na własnej pamięci bądź bezpośrednim, nie zawsze łatwym, kontakcie z ich zarządcami.
4 tysiące zdigitalizowanych ksiąg cmentarnych
Mogily.pl, Grobonet, eCmentarze.pl – to tylko kilka przykładów coraz bardziej popularnych serwisów internetowych, na których znajdziemy groby swoich bliskich. Można szacować, że obecnie na ponad 4 tys. cmentarzy wdrożono elektroniczne księgi cmentarne i publikuje się część informacji online. Czy to to dużo? Ile cmentarzy jest w Polsce – dokładnie nie wiadomo. Dowiedzieć na ten temat można się więcej, analizując dokumenty przygotowane przy okazji prac poprzedniego rządu nad projektem szerokiej nowelizacji prawa funeralnego (projekty ustaw o numerach UD278 i UD277). W zebranych wówczas danych oraz ankietach przeprowadzonych wśród samorządów doliczono się ok. 13 tys. nekropolii, choć są i przesłanki świadczące, że może być ich nawet kilka tysięcy więcej.
Natomiast na podstawie corocznych sprawozdań sanepidu dla Ministerstwa Zdrowia można zakładać, że tych czynnych, na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta