Leopardy podbijają armie Europy
Większość europejskich aliantów stawia na pojazdy niemiecko-francuskiego koncernu KNDS. Polska poszła inną drogą.
Fakt, że Chorwacja współpracuje z nami przy wspólnym zakupie czołgów podstawowych Leopard 2A8, wzmacnia Niemcy jako lokalizację przemysłową i zapewnia wspólne standardy w ramach NATO – stwierdził w poniedziałek Boris Pistorius, niemiecki minister obrony. Tego dnia Berlin wizytował chorwacki minister obrony Ivan Anušić. Zakup obejmie maksymalnie 50 czołgów. Cena jednego egzemplarza to ok. 30 mln euro, ale od całego kontraktu odjęta zostanie wartość 30 czołgów i 30 wozów bojowych, które Chorwaci w najbliższych miesiącach przekażą Ukrainie. De facto to Niemcy za tę pomoc zapłacą.
Wysyp zamówień
Najnowsza wersja Leoparda, czyli 2A8, jest produkowana przez KNDS. Ten koncern powstał z niedawnego połączenia niemieckiego Krauss-Maffei Wegmann, który odgrywa główną rolę w produkcji tych czołgów i francuskiego Nexter Defense Systems. By skomplikować sprawę, a być może zapłacić mniej podatków, podmiot siedzibę ma w… Amsterdamie. Jednak ważne elementy, jak choćby lufę i pociski, dostarcza również niemiecki Rheinmetall.
Wybór Chorwacji nie jest w żaden sposób wyjątkowy. W ubiegłym tygodniu litewskie Ministerstwo Obrony ostatecznie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta