Niewłaściwa decyzja prokurator Ewy Wrzosek
Miała prawo nie dopuścić adwokata do przesłuchania Barbary Skrzypek. Ale była to błędna decyzja – mówi Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.
Wokół przesłuchania pani Barbary Skrzypek, wieloletniej asystentki Jarosława Kaczyńskiego, narasta coraz więcej kontrowersji. W ubiegłym tygodniu składała ona zeznania jako świadek w śledztwie dotyczącym tzw. dwóch wież, jednak bez udziału pełnomocnika. Nie zgodziła się na to prok. Ewa Wrzosek. Czy to był błąd?
Nie był to błąd z punktu widzenia obowiązującego prawa. Przepisy pozwalają bowiem na to, żeby prokurator odmówił dopuszczenia pełnomocnika świadka do udziału w czynności. Jednak uważam, że była to błędna decyzja pani prokurator, biorąc pod uwagę zasadę rzetelnego procesu karnego i prawo do korzystania z pomocy prawnej. Nie widzę bowiem żadnych powodów, żeby odmawiać świadkom prawa do korzystania z pełnomocnika. Poza tym sprawa tzw. dwóch wież ma swój ciężar gatunkowy i chociażby dla przecięcia wszelkich wątpliwości i dyskusji pełnomocnik powinien być dopuszczony do udziału w przesłuchaniu.
Ile razy w pańskiej karierze nie dopuszczono pana do udziału w przesłuchaniu jako pełnomocnika świadka?
Nie miałem nigdy do czynienia z taką sytuacją, mimo że brałem udział w przesłuchaniach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta