„Witaj, majowa jutrzenko” – refleksje o Konstytucji 3 maja
Ustawa rządowa uchwalona 3 maja 1791 r. była wyrazem idei nowoczesnego państwa prawa. Choć obowiązywała tylko przez 14 miesięcy, to jej znaczenie symboliczne, moralne i ideowe przetrwało przez kolejne pokolenia.
„Witaj, majowa jutrzenko, świeć naszej polskiej krainie…” – te słowa pieśni patriotycznej autorstwa Rajnolda Suchodolskiego towarzyszą od lat obchodom uroczystości ku czci Konstytucji 3 maja, przypominając o ważnym wydarzeniu w historii Polski. Utwór jest wykonywany corocznie podczas podnoszenia flagi państwowej na placu Zamkowym w Warszawie w czasie państwowych obchodów upamiętniających konstytucję. Tekst powstał w okresie powstania listopadowego, którego Suchodolski był uczestnikiem. To słowa pełne nadziei, odrodzenia i dumy narodowej, które odzwierciedlają ducha tamtych czasów i patriotyzm, jaki towarzyszył uchwaleniu tego historycznego dokumentu. Dla uczestników powstania listopadowego ta pieśń była symbolem walki o wolność i odrodzenie ojczyzny, podobnie jak Konstytucja 3 maja była wyrazem nowoczesnych dążeń do suwerenności i reform. Obchodząc rocznicę uchwalenia konstytucji, przypominamy sobie o wartościach wolności, patriotyzmu i jedności, które te wydarzenia i pieśń łączą. W ten sposób „Witaj, majowa jutrzenko…” staje się nie tylko hymnem nadziei, ale także symbolem pamięci o dążeniach Polaków do niepodległości i suwerenności. W niniejszym eseju postaram się przyjrzeć refleksjom, jakie niesie ze sobą Konstytucja 3 maja – zarówno w kontekście historycznym, jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

