Potrzebujemy trenerów frontmanów w Europie
Prowadzenie zespołu, bez względu na to, czy mówimy o reprezentacji narodowej, czy drużynie klubowej, to umiejętność podejmowania ryzyka. Uważam, że kto się boi tego ryzyka, ten nie odniesie sukcesu.Rozmowa z Jerzym Engelem, byłym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski
Mam do pana kadencji jako selekcjonera osobiste i sentymentalne, a jednocześnie ambiwalentne podejście. Mecze pańskiej reprezentacji Polski z Finlandią – 25 lat temu, 26 kwietnia 2000 roku – oraz półtora roku później z Kamerunem w Poznaniu były pierwszymi, jakie oglądałem na stadionie. Wielkie przeżycie, ale też rozczarowanie, bo nie zobaczyłem gola, dwa razy było 0:0, na dodatek dostałem zapalenia płuc. I podobnie mam z całą pana kadencją – z jednej strony epokowy, wywalczony po 16 latach awans na mundial, pierwszy za mojego życia. Z drugiej – porażka podczas mistrzostw świata w Korei. Zastanawiam się, czy po ćwierć wieku dominuje w panu duma, czy jednak niedosyt?
Faktycznie, te dwa okresy wiążą się z oddzielnymi uczuciami. Najpierw udało się spełnić wielkie marzenie – awansować do mistrzostw świata, tak jak obiecałem to w dniu, gdy zostałem selekcjonerem…
Choć początki były trudne, a Kazik w piosence „Cztery pokoje” śpiewał: „Polscy piłkarze nie strzelili od kilkuset minut gola. To stan na kwiecień 2000 i zakończona moja rola...”
Przed startem eliminacji niewiele osób dawało nam szanse. Może optymiści widzieli nas w barażach. Nasza grupa nie była łatwa. Norwegia, która na poprzednich dwóch turniejach ograła Hiszpanię i Brazylię. Rosnąca Ukraina. Do tego niewygodni Walijczycy i Ormianie. Musiałem zacząć od tego, by przekonać piłkarzy, że razem możemy zrobić coś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
