Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pisarz jest dziś ubogim petentem

02 maja 2025 | Plus Minus | Jan Skoumal
autor zdjęcia: PAP/Marcin Obara
źródło: Rzeczpospolita

Pora przestać wierzyć w mrzonki o rynku, który ureguluje się sam. Pisarze są na początku łańcucha pokarmowego, przelewają żal na wydawców, ale ich sytuację kształtują warunki rynkowe ustanowione jednostronnie przez dystrybutorów. Rozmowa z prof. AnnĄ NasiłowskĄ z Instytutu Badań Literackich PAN, prezesem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich

Zapewne słyszała pani, że Stowarzyszenie Pisarzy Polskich nie istnieje. Czy to szokująca informacja dla jego prezesa?

To wiadomość zatrważająca, a przede wszystkim – nieprawdziwa.

Jacek Dehnel twierdzi inaczej. Jego Unia Literacka ma być jedyną organizacją zrzeszającą literatów, która realnie działa – dowód mógł stanowić choćby skład zespołu ds. pola literackiego przy Ministerstwie Kultury. UL została do niego zaproszona, a SPP nie…

Wyraziliśmy już swój sprzeciw w związku z tymi twierdzeniami: wiele osób zarówno w SPP, jak i w UL nie rozumie, dlaczego Jacek Dehnel wywołuje konflikty tam, gdzie powinien szukać sojuszników. Stanowczo protestowaliśmy także, gdy pominięto nas przy formułowaniu składu ministerialnego zespołu. W efekcie zostaliśmy zaproszeni na cykl obrad Okrągłego Stołu Rynku Książki. Niemniej jestem w stanie wyobrazić sobie, że roszczeniowość Unii Literackiej okaże się taktyką zawodną. Mamy trochę inne rozpoznanie priorytetów: naszym zdaniem najważniejsze jest przyjęcie ustawy o ubezpieczeniach społecznych dla artystów. Wprawdzie obejmie ona tylko część środowiska, traktującą pisanie zawodowo, ale byłby to istotny krok ku zmianom. Tymczasem nad ustawą zapadła cisza.

Stowarzyszenia literackie z jednej strony walczą z miastem o zachowanie stołecznego Domu Literatury, a z drugiej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13165

Wydanie: 13165

Spis treści
Zamów abonament