Religia Kremla nielegalna
Estoński kościół prawosławny zerwie więzy z patriarchatem moskiewskim. Parlament tego kraju przyjął właśnie ustawę w tej sprawie.
Według estońskiego rządu nowe prawo ma zapewnić, że organizacje religijne w Estonii nie będą wykorzystywane do nienawiści i przemocy. W ubiegłym roku parlament tego kraju uznał, że patriarchat moskiewski jest instytucją wspierającą wojnę prowadzoną przez Rosjan na Ukrainie. Zgodnie z nową ustawą związki wyznaniowe działające w Estonii nie mogą być kierowane przez organizacje mające siedzibę za granicą, nie mogą być też powiązane ekonomicznie z zagranicznymi podmiotami, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. A właśnie takie zagrożenie ma występować w przypadku kościoła moskiewskiego i patriarchy Cyryla jawnie wspierającego agresywną politykę Kremla. Związki wyznaniowe w Estonii będą miały dwa miesiące od wejścia w życie ustawy na dostosowanie swojej działalności się do nowych przepisów. Prawie 60 proc. estońskiego społeczeństwa deklaruje bezwyznaniowość. Dominującą religią jest prawosławie.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)