Nowy traktat z Niemcami? Polska sceptyczna
Zacieśnienie współpracy obronnej Warszawy i Berlina mogłoby być dobrą odpowiedzią na zagrożenie ze strony Rosji i na obawy, że w razie potrzeby USA Trumpa nie przyjdzie z odsieczą. Ale o porozumienie polsko- -niemieckie nie będzie łatwo.
W trakcie kampanii wyborczej Friedrich Merz zaproponował, aby „z okazji 35. rocznicy polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy podpisać nowy traktat o przyjaźni, który podniesie nasze dwustronne stosunki na nowy poziom”. Plan lidera CDU, który zakłada więc, że dokument zostanie uzgodniony do 17 czerwca przyszłego roku. „Najpilniejszą rzeczą w Europie jest naprawa stosunków Niemiec z Polską i Francją” – dodał Merz, którego propozycja nie znalazła się jednak w umowie koalicyjnej między chadekami a SPD.
We wtorek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski mówił, że w Europie narasta skłonność do zawierania porozumień dwustronnych. Wydaje się, że chciał w ten sposób zwrócić uwagę na niepewność wywołaną stopniowym ograniczeniem zaangażowania Ameryki w bezpieczeństwo Europy. I faktycznie, w piątek w Nancy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)