Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawda o Wołyniu to obrona Polski

09 lipca 2025 | Rzecz o polityce | Estera Flieger

Zasadniczo jesteśmy odporni na rosyjski przekaz o wojnie w Ukrainie, ale obserwujemy wzrost poparcia dla sił, które przyzwalają na narrację: „To nie nasza wojna” – mówi dr Ernest Wyciszkiewicz, dyrektor Centrum Mieroszewskiego.

W 50. rocznicę podpisania Aktu końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Europejska Sieć Pamięć i Solidarność zorganizowała w Helsinkach sympozjum. W jednym z paneli dyskusyjnych mówił pan o tym, że „historia jest nie tylko dla historyków”, a państwo, które nie prowadzi polityki historycznej, jest bezbronne. Istnieje związek pomiędzy polityką historyczną a bezpieczeństwem?

Wyobraźmy sobie państwo, którego elita jednogłośnie stwierdziłaby, że nie będzie prowadzić polityki historycznej. Wysłałaby w ten sposób bardzo ważny sygnał… polityczny. Bo rezygnacja z polityki jest polityką. Natomiast dyskutowałbym o samym pojęciu.

Polityka historyczna czy polityka pamięci?

„Polityka” w Polsce źle się kojarzy. W połączeniu z przymiotnikiem „historyczna” utożsamiana jest przez część opinii publicznej z propagandą. Dlatego „polityka pamięci” wydaje mi się lepszym określeniem. Lepiej komunikuje też swoje cele.

Historia w Polsce jest przedmiotem gorących dyskusji. To, że wzbudza duże emocje społeczne, oznacza, że jest istotna politycznie. A pamięci zbiorowa i indywidualna nas definiują. Państwo, które rezygnuje z nadawania kształtu dyskusji o przeszłości, oddaje pole tym, którzy nastrojami chętnie będą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13221

Wydanie: 13221

Spis treści

Gość ,,Rzeczpospolitej''

Zamów abonament