Do Europy przez Kazachstan
Legia zaczyna w czwartek grę w europejskich pucharach. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy.
Ostatni sezon rozbudził apetyty polskich kibiców, bo aż dwie nasze drużyny awansowały do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Dzięki dobrej grze Legii i Jagiellonii Białystok Polska awansowała w rankingu UEFA na 15. miejsce i już za rok będziemy mieli w eliminacjach europejskich pucharów pięć zespołów, w tym dwa w Lidze Mistrzów.
Warszawski klub wzbogacił się o pokaźną kwotę. Zarobił ponad 11 mln euro, więc trudno się dziwić zniecierpliwieniu kibiców wyczekujących transferów. Ci najbardziej zagorzali ogłosili „strajk ostrzegawczy” i zapowiedzieli, że będą wspierać drużynę jedynie w meczach wyjazdowych. Na te domowe na razie przychodzić nie będą.
Legia miała dokonać wzmocnień, bo choć w Europie odniosła sukces, to w Ekstraklasie zajęła dopiero piąte miejsce. Do pucharów zakwalifikowała się tylko dzięki zdobyciu Pucharu Polski.
Nowi piłkarze są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
