Tajemnica bez tajemnic

Warto, by środowisko prawników zaprotestowało przeciw ograniczaniu ochrony tajemnicy obrończej.

Tajemnica obrończa to pojęcie znane nawet osobom mającym jedynie mgliste wyobrażenie o prawie. Pojawia się w większości thrillerów prawniczych, a jej istota jest prosta: jeśli rozmawiasz z obrońcą w sprawie karnej, żadne słowo z tej rozmowy nie może trafić do nikogo ani stać się dowodem w sądzie.

Dlaczego? Otóż żeby uzyskać rzeczywistą pomoc prawną, klient musi być wobec adwokata szczery i opowiedzieć mu o sprawach, o których nie zamierza mówić w sądzie, a będzie szczery tylko wtedy, gdy zyska pewność, że ta poufność zostanie dochowana.

Z tajemnicą obrończą kojarzy się najczęściej zakaz przesłuchania adwokata na okoliczność jego rozmów z klientem. W rzeczywistości obejmuje także całą korespondencję z obrońcą, notatki, akta, pliki – wszystko, co jest elementem obrony. Jest ona bezwzględna. Tajemnica adwokacka jest pojęciem szerszym i w wyjątkowych sytuacjach sąd może z niej adwokata zwolnić. Z tajemnicy obrończej nigdy.

Prawo do obrony, wynikające wprost z konstytucji, gwarantuje oskarżonemu zarówno prawo do bronienia się przed sądem, jak i prawo do korzystania z pomocy...