Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawa człowieka a wymogi sportowej uczciwości

20 sierpnia 2025 | Dodatek | Rafał Stronk

Caster Semenya, lekkoatletyczna mistrzyni z podwyższonym poziomem testosteronu, wygrała przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka sprawę o rzetelny proces. Kwestia przymusowych terapii w sporcie wciąż pozostaje jednak do rozstrzygnięcia.

W lipcu 2025 roku Wielka Izba strasburskiego trybunału wydała orzeczenie, które – jeśli państwa europejskie wezmą je sobie do serca – może znacznie osłabić pozycję sportowych sądów arbitrażowych. Na drugim planie pozostała jednak kwestia budząca znacznie większe emocje zarówno w środowisku sportowym, jak i prawniczym: czy uzależnienie udziału sportowczyni w zawodach od poddania się przez nią terapii hormonalnej jest zgodne z prawami człowieka?

Tło sprawy

Większą część sukcesów Semenya odnosiła na dystansie ośmiuset metrów. Bieg ku lekkoatletycznej dominacji rozpoczęła na berlińskich mistrzostwach świata w 2009 roku. Później była rywalizacja m.in. w Daegu i Londynie, a w tym czasie: dwa złote medale na igrzyskach olimpijskich (Londyn i Rio de Janeiro). Niemal od początku jej kariery sugerowano, że zwycięstwa zawdzięcza nieuczciwej przewadze – badania wykazywały, że poziom testosteronu w krwi Semenyi jest wyższy niż u większości biegaczek.

Masowy widz polski mógł o niej usłyszeć przede wszystkim w 2016 roku, gdy w olimpijskim finale pokonała m.in. Joannę Jóźwik (w Rio była piąta). Polska biegaczka chętnie zabierała zresztą głos w tej sprawie. Krótko po zawodach mówiła: „Trzy zawodniczki, które były na podium, wzbudzają bardzo dużo kontrowersji [...]. Koleżanki po prostu mają bardzo wysoki poziom testosteronu, zbliżony do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13256

Wydanie: 13256

Spis treści

Reklama

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament