Samorządy, czyli poligon dla rządowych decyzji
Za dwa tygodnie zacznie obowiązywać system kaucyjny. To kolejna w tym roku zmiana przepisów, do której muszą dostosować się samorządy. Robią to bez względu na koszty.
1 października mamy za chwilę, potem po trzech miesiącach ma zacząć obowiązywać system ROP, czyli rozszerzonej odpowiedzialności producentów. Nie wiem jak zareagują mieszkańcy, ile firm, sklepów jest przygotowanych do obu nowych rozwiązań – mówi Grzegorz Cichy, burmistrz Proszowic i prezes Unii Miasteczek Polskich. Zastanawia się, czy nie można było obu wprowadzić w tym samym czasie?
Gdy pytamy o rozwiązania, decyzje rządu, administracji centralnej i innych instytucji, które mają wpływ na finanse i logistykę działania samorządów lokalnych, w pierwszej kolejności wymienia oświatę. – Ministerstwo ze związkami zawodowymi negocjuje wysokość podwyżek, a ich wypłatą, tak jak innych świadczeń dla nauczycieli, zajmuje się samorząd. W tym roku szkolnym wprowadzono nowy przedmiot – edukację zdrowotną, wiele samorządów ma kłopoty ze znalezieniem nauczycieli, bo ci nie chcą zajmować się tym przedmiotem – mówi burmistrz Proszowic.
Jego zdaniem „grzechem” każdej władzy, czy poważnym zaniechaniem jest to, iż nie konsultuje z samorządami rozwiązań, które potem realizuje administracja lokalna. – Często przepisy i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
