Zła passa banków: podatki i geopolityka biją w kurs
Opinia rzecznika generalnego TSUE o WIBOR nie pogrążyła banków. Ale ich wyceny giełdowe i tak pozostają pod dużą presją widma podwyżki CIT. Co i kiedy może zmienić nastroje inwestorów?
Od feralnego piątku 22 sierpnia indeks WIG-banki ciągle nie może złapać wiatru w żagle. Po trzech tygodniach jest o ok. 12 proc. niżej, a według naszych szacunków kapitalizacja 10 polskich banków notowanych na GPW zmniejszyła się w tym czasie aż o 42 mld zł.
Rynkowe turbulencje uderzyły we wszystkie banki, ale najmocniej odczuli to najwięksi kredytodawcy – PKO BP i Pekao. Giełdowa wycena PKO BP skurczyła się aż o 13,9 mld zł (od 22 sierpnia do 12 września), a kurs akcji spadł o ponad 13 proc.
Kapitalizacja Pekao zmalała o ponad 8,7 mld zł, a kurs zanurkował o ponad 15 proc. Dla porównania, spadki notowań w przypadku Santander BP, ING Banku Śląskiego i mBanku sięgnęły w analizowanym okresie 9–10 proc., a ich wyceny zmniejszyły się o 4,3–5,3 mld zł.
Zła passa banków w ostatnich tygodniach nie jest efektem korekty po wzrostach notowań, przyczyną są tzw. czynniki zewnętrzne. Pytanie, jakie są dalsze perspektywy dla sektora?
Co ciągnie w dół notowania banków
– Co może przerwać obecną złą passę banków? Punktem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)